Wymiana waluty w naszym kraju to codzienność - wynika to z częstych podróży służbowych oraz prywatnych. W naszym kraju nie brak kantorów – spotkamy je w dużych i małych miastach, dodatkowo walutę możemy wymienić również w bankach. Warto jednak pamiętać, że kursy mogą minimalnie różnić się od siebie, a do transakcji doliczana jest marża. Wynika ona z faktu, że kantory są placówkami prywatnymi, których założeniem jest zarabianie.
Kantory, których warto unikać!
Jak w każdej branży usługowej również kantory mogą narazić nas na spore straty. Problem ten nasilił się w ostatnich latach, kiedy w Polsce powstało kilka firm posiadających placówki swoich kantorów w największych miastach w Polsce. Ich działanie polega na proponowaniu znacznie korzystniejszego kursu (w porównaniu z innymi kantorami). Tu jednak uwaga: dany kurs obowiązuje od danej kwoty – najczęściej jest to kwota kilku tysięcy złotych. Niższe kwoty przeliczane są w znacznie mniej korzystnym przeliczniku. Przelicznik walut działa tutaj zdecydowanie na niekorzyść klienta – jednorazowa marża dla kantoru przy zamianie kwoty ok. 1000 zł wynosi... 200 zł!
Czy klienci mają szansę na zwrot swoich pieniędzy? Punktu widzenia firmy – nie. Zazwyczaj na okienkach kasowych takich kantorów umieszczana jest informacja o tym, że po odejściu od okienka reklamacji nie uwzględnia się. Z punktu widzenia prawa jednak każda transakcja zawierana w Polsce może podlegać reklamacji i zwrotom. Pomimo że pracownicy kantorów nie chcą cofnąć transakcji wydaje się, że litera prawa stoi po stronie klientów. Pomóc mogą oczywiście takie instytucje jak rzecznik praw klienta.
Czy istnieje alternatywa?
Jak ustrzec się przed nieuczciwymi właścicielami kantorów? Rozwiązaniem może być skorzystanie z kantorów internetowych, które oferują najkorzystniejsze kursy w Polsce.